Witaj!

Nie znam chyba firmy, która powstałaby z fascynacji zarządzaniem (na szczęście!).

Zwykle wszystko zaczyna się albo od naturalnych zdolności przedsiębiorcy, albo od łutu szczęścia czy przypadku.

Po jakimś czasie jednak nadchodzi moment, w którym - choćby bardzo się chciało - nie można ruszyć dalej. Konkurencja nas wyprzedza. Pracownicy odchodzą. Firma popada w długi (w najgorszym wypadku).

Czy w takiej sytuacji można coś jeszcze zmienić?

Cóż, lepiej jej zapobiec.

Jak?



Wykorzystać lata praktyki i doświadczeń innych firm!

I to właśnie oferuje lean manufacturing i lean management.

Nie mogłam się wiec powstrzymać przed założeniem bloga, w którym umieszczę wszystkie najważniejsze informacje i ciekawostki dotyczące tej tematyki.

I mam nadzieję, że okażą się one pomocne, potrzebne i interesujące!

Zapraszam!
Inga